Jedenasta rocznica

Drogi Czytelniku,
nominalnie jedenasta rocznica wypada dopiero za dwa dni. To wtedy, 2.04.2005 r. zakończył swój ziemski żywot papież Jan Paweł II. Akurat też była sobota. Taki zbieg okoliczności. Może dlatego zebrało mi się na wspominki?

Fizycznie najbliżej tego Papieża byłem podczas Jego pierwszej wizyty w Polsce w 1979 r. Był ode mnie tylko o kilkadziesiąt centymetrów. Błogosławił nam, przechodząc do namiotu, w którym przebierał się w szaty liturgiczne.

W jaki sposób trafiłem w to miejsce? Jako studenci zostaliśmy zatrudnieni przez Telewizję Polską do ochrony na Placu Zwycięstwa (obecnie to Plac marsz. Józefa Piłsudskiego) wszelkiego rodzaju kabli   związanych z przekazem Mszy Świętej, a więc zarówno energetycznych, jak i transmisyjnych.

To była świetna fucha. Roboty mało, a przepustka pozwalała wejść wszędzie. Szczególne wrażenie zrobiły na mnie – teraz może się to wydawać absurdalne – wysokowydajne kserokopiarki w Centrum Prasowym. Wtedy na naszym rynku to była absolutna nowość. Dodam jeszcze, że tam można było kupić za grosze piwo Zagłoba. W tamtych czasach marka w Warszawie nieznana i niedostępna. To piwo szło tylko na eksport. Smak miało przedni.

Jeśli porówna się współczesne systemy zabezpieczenia ważnych osób, stwierdzam z pełnym przekonaniem, że w 1979 r. Jan Paweł II był praktycznie niechroniony. Owszem, było przy nim w pobliżu kilku osiłków, lecz gdy ktoś miał przepustkę taką jak my, mógł się przywitać z Papieżem. Tak zrobił mój kolega ze studiów, Krzysiu Lipski. Jan Paweł II uścisnął mu dłoń.

Wspominając tak odległe czasy, jestem dumny, że w mojej książce Przywilej wyboru zamieściłem kilka cytatów Jana Pawła II. To z mojej strony forma hołdu dla tego wielkiego Człowieka.

Na stronie 67: „Człowiek nie jest tylko sprawcą swoich czynów, ale przez te czyny jest zarazem w jakiś sposób twórcą siebie samego”.

Na stronie 164: „Bogatym nie jest ten, kto posiada, lecz ten, kto daje”.

Na stronie 165: „Człowiek jest wielki nie przez to, co posiada, lecz przez to, kim jest; nie przez to, co ma, lecz przez to, czym dzieli się z innymi”.

Na stronie 343: „Przyszłość zaczyna się dzisiaj, nie jutro”.

Przyznasz, że powyższe myśli Jana Pawła II są wciąż aktualne, bo ponadczasowe.

Pozdrawiam w zadumie,
Jerzy
www.poznajswojetalenty.pl
www.jekos.pl

Jakie są Twoje wartości?

Drogi Czytelniku,
już jutro przeżyjemy beatyfikację naszego Wielkiego Papieża Jana Pawła II. Gdy Go ujrzałem i usłyszałem po raz pierwszy 2 czerwca 1979 r. na Placu Zwycięstwa (teraz Pl. Piłsudskiego) w Warszawie byłem pewien, że to niezwykły Człowiek wyznający tak podstawowe wartości jak wiara, nadzieja i miłość. Zaświadczał o tym przez cały czas pontyfikatu i również wcześniej.

Niestety, odnoszę wrażenie, że teraz oddziaływanie nowego Błogosławionego jest coraz mniejsze. Słuchaliśmy Go, gdy żył. Ale żeby wcielać w życie to, o czym nauczał, gdy umarł, jest dla nas zbyt trudne. Uważam jednak, że bardzo trudno będzie Ci zachować równowagę w życiu, gdy zagubisz się i przestaniesz wiedzieć, co dla Ciebie jest ważne.

Zastanawiałeś się, co to może być w Twoim przypadku: relacje rodzinne, praca zaspokajająca ambicje, wyjątkowy biznes, służba innym, żarliwa wiara, miłość, ekologia, kasa, uczciwość, przyjaźń, honor bądź coś jeszcze innego?

Dlatego właśnie dzisiaj pytam Cię o Twoje nadrzędne wartości? Może jesteś zaskoczony tym pytaniem? Widzisz, kwestie wartości – niezależnie, czy o nich wiesz lub nie – mają dla Ciebie zasadnicze znaczenie. Dają Ci poczucie sensu życia. Decydują o tym, kim jesteś lub – co ważniejsze – kim możesz się stać!

Jeśli ich nie poznasz, prawdopodobnie przegrasz swoje życie, bo braknie Ci motywacji, pasji lub wytrwałości w działaniach. Ponadto odczuwasz wielki wewnętrzny dyskomfort, gdy zdajesz sobie coraz bardziej sprawę, że kierunek Twojego życia jest niezgodny z tym, co dla Ciebie jest tak istotne lub – co gorsza – inne niż nauczał Jan Paweł II.

Określ zatem, co dla Ciebie liczy się najbardziej. Odpowiedz, czemu przypisujesz największe znaczenie. Ustal, co stawiasz najwyżej w swoim życiu? Sprawdź, na ile Twoje wybory etyczne są zbieżne z tym, czego nauczał nas Papież.

Dlaczego pytanie o nadrzędne wartości jest takie ważne? Bo życie w zgodzie z nimi daje Ci siłę i spokój wewnętrzny. Określa Twoje poczucie satysfakcji z życia. A bycie szczęśliwym, wartościowym i szanowanym człowiekiem to najwspanialsza z nagród. I właśnie zdobycia takiej nagrody Ci życzę.

Swoją homilię na Pl. Zwycięstwa Papież zakończył słowami: „Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi. Tej ziemi!”. Uważam, że tak samo może być z Twoim życiem. Też możesz je znacząco poprawić lub – używając słów Papieża – odnowić, gdy z powrotem sięgniesz do swoich nadrzędnych wartości zgodnych z Jego nauką.

Pozdrawiam serdecznie,
Jerzy
www.jekos.pl

 

Zastanawiałeś się , co to może być w Twoim przypadku: relacje rodzinne, praca zaspokajająca ambicje, wyjątkowy biznes, służba innym, żarliwa wiara, miłość, ekologia, kasa, uczciwość, przyjaźń, honor bądź coś jeszcze innego?