Drogi Czytelniku,
niedawno uczestniczyłem w autorskim seminarium Alicji Moszyńskiej „Różne oblicza komunikacji w biznesie”. Szkoda że Ciebie na nim nie było, bo miałbyś okazję wykonać niezwykle trudne ćwiczenie. Twoim zadaniem byłoby przekonać uczestników o Twojej wyjątkowej atrakcyjności lub kreatywności w ciągu zaledwie 7 sekund. Nieważne, czy byś to zrobił za pomocą obrazów, słów czy gestów. Ważne, żeby zajęło Ci to tylko siedem sekund!
Czemu ten krótki czas jest tak istotnym czynnikiem? Bo właśnie wtedy decydują się losy, jak zostaniesz odebrany przez drugą osobę. Te kluczowe siedem sekund jest Twoją przepustką lub Twoją przegraną. Możesz wtedy prawie wszystko zyskać lub stracić!
Pytasz, dlaczego tak się dzieje? Bo w tak krótkim czasie dajesz swojemu odbiorcy wystarczająco dużo wskazówek, jak ma Cię traktować. Niejednokrotnie wspominałem, że ludzki mózg jest wspaniałym procesorem i w oka mgnieniu – na poziomie podświadomości – oceni, czy druga osoba jest szczera w swoich intencjach i zadowolona z tego co robi. Jednym słowem, czy można jej ufać, czy też lepiej czegoś się obawiać, a wtedy zadziałają mechanizmy obronne i kontakt zostanie na wszelki wypadek odrzucony!
Twój mózg też instynktownie dostarczy Ci informacji o drugiej osobie poprzez jej tembr głosu, intonację, gesty/mowę ciała, mimikę twarzy a nawet emanowaną przez cały organizm energię. Ten odbiór musi być spójnym pakietem. Jeśli tak nie jest, od razu „zapala Ci się światełko”, że coś mi tu nie gra: ten człowiek coś przede mną ukrywa.
Jest jeszcze jedna sprawa, na którą chcę Cię uczulić. Otóż żyjemy w czasach, gdzie ludzie uzyskują informacje głównie za pomocą obrazu: telewizja, bilbordy, komputery itp. A zatem zwróć szczególną uwagę na swój przekaz wizualny. Mam tu na myśli nie tylko Twój ubiór i wygląd, co jest bardzo ważne, lecz także szczególnie Twoją twarz.
Jeśli brakuje jej Twojego naturalnego uśmiechu wynikającego z Twojej postawy i stanu ducha, wszystkie inne zabiegi mogą okazać się bezprzedmiotowe. Twarz wyraża Twoje autentyczne uczucia, a drugi człowiek też jest przecież istotą emocjonalną. Pamiętaj o tym bez przerwy!
Cóż Ci mogę doradzić? Po prostu, przygotuj sobie siedmiosekundową prezentację. Jej formuła zależy wyłącznie od Twojej wyobraźni i zewnętrznych inspiracji. Zobacz, jak zachowują się ludzie, którzy zawodowo się z Tobą spotykają. Z pewnością zauważysz wśród nich mistrzów, od których warto się tej umiejętności nauczyć.
Zapamiętaj, proszę, że im krótszy przekaz, tym więcej musisz poświęcić godzin (sic!) na jego przygotowanie. Siedem sekund to naprawdę mało czasu na komunikat i z tego względu zrób wszystko, co w Twojej mocy, aby on był perfekcyjny! Bo na to właśnie zwracała uwagę Alicja podczas seminarium.
Sprawdź, ile czasu zajmuje Ci wypowiedzenie tylko swojego imienia i nazwiska. A gdzie reszta informacji w ciągu tych 7 sekund? Ale ćwiczenia uczynią z Ciebie mistrza. Zatem do dzieła!
Pozdrawiam serdecznie,
Jerzy
www.poznajswojetalenty.pl
www.jekos.pl
Jerzy,
dziekuje za prezentacje tego trudnego cwiczenia.
ps. preznetacje przesle, mam klopoty z komputerem
pozdrawiam
Alicja