Pytanie: Czy talenty uczynią mnie szczęśliwym?

Drogi Czytelniku mojego bloga,
po pierwsze chcę pogratulować Ci, że stawiasz takie pytanie. Oznacza ono bowiem, że nie tylko chcesz coś w swoim życiu osiągnąć. Poszukujesz także satysfakcji i spełnienia, aby mieć z niego pełnię szczęścia.

Jeżeli chcesz poczuć swoją wartość, musisz pokonać wszystkie przeszkody na drodze do swojego celu.

Niewątpliwie w tych działaniach będziesz w pełni wykorzystywać swoje naturalne cechy, czyli szeroko rozumiane talenty. Gdyby tak nie jest, szybko zniechęcasz się, gdy tylko wystąpią pierwsze przeszkody. Gdy jednak krok po kroku realizujesz to, co sobie zaplanowałeś, nabierasz coraz więcej chęci do działań. To się potem przekłada na poczucie szczęścia, bo dobrze wiesz, że panujesz nad swoim życiem.

To, jak bardzo jesteś ze swojego życia zadowolony, przekłada się silnie na Twoją samoocenę i skuteczność działania. Człowiek szczęśliwy działa skuteczniej. Wtedy zdecydowanie łatwiej rozbudzasz jeszcze dodatkowo swoje marzenia. Wówczas rośnie jednocześnie Twoja motywacja. Jednym słowem zwiększa się cały czas Twoja moc działania.

Dzieje się tak, bo marzenia niejako zagłuszają strach przed nowym, który zawsze odczuwasz, gdy robisz coś innego niż dotychczas. Życie bez strachu daje Ci pełne poczucie szczęścia. Nic dziwnego, że niektórzy badacze nazywają ten stan dobrostanem fizycznym i psychicznym.

Świadomie zwracam uwagę na te dwa elementy jednocześnie. Gdy nic Ci nie dolega, fizycznie czujesz się znakomicie. Wtedy nawet po największym wysiłku szybko się regenerujesz. Analogicznie, gdy jesteś silny psychicznie, najczęściej też cieszysz się dobrym zdrowiem. Dzieje się tak dlatego, bo każda choroba to nie tylko defekt ciała, lecz przede wszystkim cierpienie duszy.

Zauważasz więc, że samo posiadanie talentów nie wystarczy do szczęścia. Dopiero korzystanie z nich może spowodować, że zaczniesz odczuwać szczęście. Życie jest bowiem na tyle podstępne, że możesz być osobą niezwykle utalentowaną, a jednak z różnych względów nie robisz tego, co powinieneś.

Jednak gdy z różnych względów wzrośnie w Tobie poczucie samodyscypliny, zaczniesz robić to, co należy zrobić niezależnie od zewnętrznych uwarunkowań. Wtedy nawet jeśli wystąpią nieprzychylne okoliczności lub ktoś Ci w tym przeszkadza, Ty i tak robisz swoje.

Tak więc talentom musi towarzyszyć motywacja. Ją zawsze wywołuje jakiś powód, dla którego chcesz swoje szczęście osiągnąć.

Teraz, gdy mamy przełom roku, możesz podjąć stosowne zobowiązanie. Zachęcam Cię gorąco do tego. Jeśli jednak poważnie myślisz nad dokonaniem zmian w swoim życiu, aby uczynić je szczęśliwym, nastaw się na dwa miesiące poważnej pracy nad sobą. Wtedy zobaczysz pierwsze efekty.

Gdy nie ustaniesz w wysiłkach, rezultaty pod koniec 2013 roku mogą Cię tylko zadziwić. Przede wszystkim pokażesz niedowiarkom, że wykorzystujesz w pełni swój potencjał w postaci talentów i doświadczeń. Bo to jest tak, że gdy masz wobec siebie oczekiwania, ich spełnianie czyni Cię szczęśliwą osobą.

Tego Ci na Nowy Rok życzę. Jednocześnie zapraszam na fanpage na Facebooku.

Pozdrawiam noworocznie,
Jerzy
www.poznajswojetalenty.pl

 

Pytanie: Jak wykorzystać talenty do poprawy relacji z bliskimi?

Drogi Czytelniku mojego bloga,
już niedługo wielu z nas zasiądzie przy Wigilijnym stole…

Święta to okres, który spędzamy w gronie rodziny, dlatego tak ważne są kwestie dotyczące relacji w związkach i rodzinie.

Wykorzystując ten fakt chcę dziś odpowiedzieć na pytanie związane z talentami, które każdy z nas posiada, i ich wpływem na relacje z bliskimi.

Mówiąc o talentach mam na myśli specyficzny dla danego człowieka sposób, w jaki postrzega świat i otaczających go ludzi.

Jeśli mówimy o relacjach, znajomość własnych talentów przyda się nie tylko z tego względu, że lepiej zrozumiesz siebie. Przede wszystkim dostrzeżesz, że osoby Ci bliskie są inaczej utalentowane niż Ty.

Masz dwa wyjścia. Albo ich zaakceptujesz takimi jacy są, albo zaczniesz ich zmieniać według własnej wizji. W tym drugim przypadku na pewno implikujesz sobie masę nieporozumień, zgrzytów, dąsów i innych konfliktów. Z racji choćby Świąt takie działania trudno uznać za sensowne.

Pamiętaj, że zmiana jakości relacji w rodzinie lub tylko w związku dwojga osób zawsze stanowi pewien proces. Jak długi, zależy to tylko od Ciebie.

Nie wiem, czy zdajesz sobie sprawę, że w gruncie rzeczy nie masz wpływu na swoich najbliższych. Owszem, za pomocą siły i krzyku lub przekupstwa możesz przez jakiś czas wyegzekwować na nich oczekiwane zachowania. Tylko czy o to właśnie Ci chodzi?

Zapewne żyjesz już wystarczająco długo na tym świecie, aby wiedzieć, że takie postępowanie ma „krótkie nóżki”. Prędzej czy później braknie Ci wystarczających argumentów, aby postawić na swoim. To będzie początek Twojej klęski. No, ale przecież masz wolną wolę, więc być może wciąż Cię kusi kontynuować dotychczasowy eksperyment. Być może jednak lepiej budować szczęśliwą rodzinę, na przykład taką jak ta w Indiach.

Pamiętaj, że jedyną osobą, którą możesz zmienić jesteś Ty. I tyle! Doprawdy, masz mały margines ruchu. Dopiero gdy najbliżsi dostrzegą zmianę Twoich zachowań i zmianę Twojego postępowania, sami mogą ewentualnie zacząć także się zmieniać. To jest ich wyłączna decyzja, a nie Twoja.

Jeśli mówię o Twojej kontrolowanej przemianie, mam na myśli zagadnienia samooceny, stawiania celów sobie i najbliższym, podejścia do pieniędzy, przejście z etapu bycia ofiarą na zwycięzcę.

Taka zmiana bezwzględnie wymaga skupienia się na własnych talentach. W przeciwnym wypadku szybko się znużysz i zniechęcisz do działań. Gdy ponownie wrócisz do swojego starego świata negatywnych emocji, relacje z najbliższymi będzie Ci jeszcze trudniej odbudować. Dlaczego? Bo ich wcześniej zawiodłeś.

Dałeś im na moment posmakować lepszego stylu życia, a potem sam to depczesz. Zawód będzie tym większy, im bardziej rozbudziłeś nadzieje na kochający się związek lub rodzinę.

Warto o tym pamiętać, gdy masz słabą motywację do wytrwania w swoich decyzjach. Twój proces zmiany wymaga od Ciebie pełnej odpowiedzialności.

Oczywiście, zawsze warto zgłębiać swoje talenty. Gdy poruszasz się w obszarze ich występowania, działasz perfekcyjnie, cieszysz się tym, co robisz i nic Cię nie męczy.

Możesz więc pracować nad sobą wytrwale i skutecznie. I tego z okazji świąt Bożego Narodzenia Ci życzę.

Na mojej Facebookowej stronie możesz na bieżąco śledzić, co sądzą o tym inne osoby. Zapraszam.

Pozdrawiam wigilijnie,
Jerzy
www.poznajswojetalenty.pl

 

Odpowiedzi

Drogi Czytelniku mojego bloga,
być może już od dawna dziwi Cię i zastanawia fakt, iż pod wieloma wpisami, które tu czytasz, umieszczam odnośnik do mojej witryny www.poznajswojetalenty.pl.  Jeżeli kiedyś mieliśmy już okazję poznać się osobiście i porozmawiać, z pewnością masz także moją wizytówkę, na której także ten adres umieściłem.

Wiele osób , z którymi się spotykałem zwracało mi uwagę, że witryna jest bardzo skromna i prosta.  Fakt, bo w zasadzie niewiele się na niej znajduje. Jedyną możliwością, jaką tam masz, to zadać pytanie i przesłać adres e-mail, abym mógł Ci pomóc. W zasadzie proste…

A jednak coś, co na pozór jest łatwe, wcale takim w istocie rzeczy nie musi być. Na tej witrynie mniej więcej połowa osób zadających pytania, nie zostawia swojego adresu mailowego.

Tym, którzy je zostawili, udzieliłem w ciągu 4 lat działania witryny kilkaset odpowiedzi, głównie dotyczących zagadnień talentów. Przepraszam Cię, że nie podaję dokładnej liczby, lecz po 500 odpowiedzi przestałem notować dalsze.

Pojawiło się jednak także wiele pytań dotyczących różnych dziedzin życia i to zupełnie spoza obszaru talentów. Dotyczyły one szeroko rozumianych zagadnień egzystencjalnych.

Niestety, praktycznie pod wszystkimi tymi pytaniami nikt się nie podpisał, czyli pytania zadał anonimowo.  Zdaję sobie sprawę, że osoby te chciały mimo wszystko pozostać dla mnie nieznane.  Być może czuły się nieswojo, że akurat ich coś trudnego spotkało w życiu?

Długo zastanawiałem się, jak tym osobom pomóc…

Zebrałem najważniejsze pytania. Podzieliłem je na różne grupy, wg zagadnień, których dotyczą. Okazało się, że ludzi szczególnie interesują takie tematy jak, m.in. życiowe cele, talenty, wartości, sukces, pieniądze, marzenia i zdrowie. Nękają ich też różne obawy, czy poradzą sobie z kłopotami i zmianami, które ich czekają.

Przez to, że nie znają odpowiedzi, siedzą nadal w swojej strefie komfortu. Widzą, jak marnują swój potencjał i nie wiedzą co dalej robić…

Kierowany tą myślą przygotowałem odpowiedzi na wiele z tych pytań.  Przez najbliższe miesiące będę dzielił się nimi na łamach mojego bloga.

Reaktywuję też moją stronę na Facebooku, abyś mógł na bieżąco dowiedzieć się, co sądzą o tym inne osoby.

Zapraszam Cię do dyskusji i komentarzy.

Pozdrawiam życząc sukcesów,
Jerzy
www.poznajswojetalenty.pl